Mąż Tiny Malone zrobił to przed śmiercią. „10 godzin później już nie żył”

Mąż Tiny Malone zrobił to przed śmiercią. „10 godzin później już nie żył”

Tina Malone straciła męża. 42-letni Paul Chase Malone zmarł 13 marca. Tak wspomina ten tragiczny dzień pogrążona w żałobie aktorka.

61-letnia aktorka „Brookside” przekazała tragiczne informacje za pośrednictwem platformy X. „„Piszę to z całkowicie złamanym sercem. Mój mąż Paul Chase Malone zmarł dziś rano. Jesteśmy całkowicie zdruzgotani” – napisała.

Nie ujawniono przyczyny zgonu mężczyzny. Najwyraźniej nie oznacza to jednak, że aktorka zamierza unikać tego tematu. Niedawno opowiedziała o ostatnim dniu życia jej męża.

Redakcja poleca

Tina Malone wspomina ostatnie chwile męża

Niedawno Tina Malone ponownie podjęła temat śmierci swojego ukochanego. Na platformie X ujawniła, jak wyglądał poranek tragicznego dnia, w którym odszedł Paul Chase Malone. Wyznała też, że jest załamana.

„Cztery tygodnie temu o 16:00 mój mąż zrobił jajecznicę, bekon, fasolę i kiełbaski dla Flame [córki aktorki – red.], pocałował mnie i powiedział do zobaczenia później… 10 godzin później już nie żył. Jestem załamana, taka opuszczona” – napisała Tina Malone.

We wcześniejszych wpisach dziękowała fanom i bliskim za wsparcie, jakie jej okazali. Wygląda więc na to, że wciąż może liczyć na pomoc tych, którzy przejmują się jej losem.

Źródła: Radio ZET/X

Nie przegap