Wydało się gdzie, Glapiński ukrył złoto. Ekonomista ujawnia

637108875437525922.jpg

Narodowy Bank Polski zdradził, gdzie ukrył rekordowe rezerwy złota, które zgromadził w ostatnich latach. Okazuje się, że trzyma kruszec w trzech miejscach na dwóch kontynentach. Bank centralny ujawnił informacje na temat naszego złota, odpowiadając na pytania ekonomisty Rafała Mundrego.

Na ostatniej konferencji prasowej (10 stycznia) Adama Glapiński, prezes NBP sporo miejsca poświęcił naszym rezerwom finansowym, w tym, rekordowym zakupom złota. Jak ujawnił, w 2023 r. bank centralny powiększył zasoby o 130 ton do 360 ton.

Glapiński wyjaśnił, że złoto jest skupowane “jak jest okazja, po korzystnych cenach” i że złoty kruszec odpowiada około 13 procentom rezerw dewizowych Polski.

Gdzie trzymany jest polskie złoto, bank centralny ujawnił odpowiadając na pytania ekonomisty Rafała Mundrego.

Okazuje się, że nasz drogocenny kruszec przechowywany jest w identycznych sztabach złota w 3 miejscach na świecie:

• w skarbcu NBP w Polsce; 
• w Banku Anglii w Londynie;
• w Banku Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku. 

Ta ostatnia lokacja jest używana od ubiegłego roku. Jak się okazuje, NBP gromadzi złoto w sztabach spełniających międzynarodowe standardy czystości (London Good Delivery), a każda ma zbliżoną masę ok. 12,5 kg i zawiera 99,5 proc. czystego kruszcu. Każda ze sztab posiada też indywidualny numer i oznaczenie skąd pochodzi.

Złoto NBP. Stajemy się potęgą

Przypomnijmy, że prezes NBP na początku stycznia zapowiedział dalsze skupowanie złota. “Zarząd podjął decyzje, że powinniśmy zmierzać do sytuacji, w której złoto będzie stanowić około 20 procent rezerw dewizowych” — powiedział wtedy Adam Glapiński. “Kraje bogate, kraje bezpieczne, mają około 20 procent rezerw walutowych w złocie i my też powinniśmy tyle mieć” — dodał.

Złoto jest postrzegane jako strategiczny składnik rezerw dewizowych m.in. ze względu na brak ryzyka, że gwałtownie straci na wartości. Złoty kruszec traktowany jest też jako tzw. bezpieczna przystań, gdyż jego wartość zazwyczaj rośnie w czasach kryzysów finansowych i politycznych, a z takimi mamy ostatnio do czynienia.

Wśród namiętnie kupujących kruszec są banki centralne z rynków wschodzących: turecki, chiński, węgierski, egipski i właśnie polski. Wedle danych Światowej Rady Złota, pod koniec I kwartału 2023 r. Polska pod względem rezerw złota była 22. największym posiadaczem na świecie. Najwięcej kruszcu miały Stany Zjednoczone Ameryki (około 8133 ton), wyprzedzając znacznie Niemcy (około 3354 ton).

Wartość NBP-owskiego złota wzrosła w minionym roku o prawie 35 mld zł do ok. 95 mld zł.