Co za mecz! 10 bloków w jednym secie, a później tie-break

24123432 – SIATKÓWKA EKSTRAKLASA BOGDANKA LUK KGHM CUPRUM (Damian Schulz Jan Nowakowski)

Siatkarze Bogdanki LUK Lublin po tie-breaku pokonali ekipę KGHM Cuprum Lubin. W decydującej odsłonie wprost zmiażdżyli rywali, choć gra falowała po obu stronach. Jastrzębski Węgiel wygrał z częstochowianami 3:0.

Jeżeli już w pierwszym secie spotkania zdobywa się aż 10 punktów blokiem, trudno o zawieszenie wyżej poprzeczki na otwarcie rywalizacji. Tak właśnie wyglądał początek wtorkowego spotkania w Lublinie. Siatkarze Bogdanki LUK Lublin zanim odnieśli zwycięstwo 3:2 nad zespołem z Lubina, efektownie rozpoczęli pierwszą partię. Świetna gra blokiem w pierwszym secie nie przełożyła się jednak na równy poziom całego spotkania, bo gra mocno falowała z obu stron.

Zawodnicy Bogdanki LUK nie wykorzystali prowadzenia 2:1 w całym meczu i szansy na zwycięstwo z kompletem punktów, a lubinianie doprowadzili do tie-breaka. W tej decydującej odsłonie LUK punktował seryjnie do stanu 9:1, a w całym piątym secie pozwolił rywalom zdobyć zaledwie cztery oczka. Tak wysoko wygrany tie-break nie zdarzył się w PlusLidze od dawna!

MVP spotkania został wybrany rozgrywający lublinian Marcin Komenda, który tylko samym blokiem zdobył aż pięć oczek z 18 wywalczonych przez całą drużynę.

Bez większych kłopotów ligowe zwycięstwo odnieśli także mistrzowie Polski. Jastrzębski Węgiel podejmował ekipę z Częstochowy (3:0), a całe spotkanie oglądał z trybun Andrea Giani. Selekcjoner reprezentacji Francji przyjechał, by śledzić na żywo poczynania swoich kadrowiczów – Jeana Patry’ego i Benjamina Toniuttiego. Patry został wybrany MVP spotkania i dopisał 13 punktów do dorobku całej drużyny. Wśród najlepiej blokujących zawodników w lidze wciąż nie ma sobie równych środkowy mistrzów Polski Norbert Huber, który we wtorek cztery razy skutecznie blokował rywali, a z liczbą 73 oczek prowadzi w tym zestawieniu.

BOGDANKA LUK LUBLIN – KGHM CUPRUM LUBIN 3:2 (25:13, 16:25, 25:23, 17:25, 15:4)

LUK: Komenda 5, Brand 14, Nowakowski 7, Schulz 22, Ferreira 8, Kania 12 oraz Thales (l), Krysiak, Malinowski, Wachnik 1, Nowosielski, Zając, Hudzik 1. Trener: Botti.

CUPRUM: Kubicki 2, Berger, Strulak 8, Lorenc 3, Ferens 10, Pietraszko 7 oraz Masłowski (l), Granieczny (l), Lipiński 1, Kwasowski, Hanes 16. Trener: Rusek.

MVP: Komenda. Sędziowali: Lic, Gadzina. Widzów: 1719.

JASTRZĘBSKI WĘGIEL – EXACT SYSTEMS HEMARPOL CZĘSTOCHOWA 3:0 (25:20, 27:25, 25:19)

JASTRZĘBSKI: Toniutti 2, Sedlacek 18, Huber 13, Patry 13, R. Szymura 10, Gładyr 6 oraz Popiwczak (l), Sclater. Trener: Mendez.

HEMARPOL: Keturakis, Sobański 6, Hain 3, Dulski 13, Kogut 10, Schmidt 2 oraz Jaskuła (l), Espeland 1, Borkowski 6, Bouguerra, Janus 2, T. Kowalski 1. Trener: Hudziak.

MVP: Patry. Sędziowali: Kasprzyk, Flis. Widzów: 1858.