Sylwia Grzeszczak pokazała córkę. Widać, że Bogna odziedziczyła talent po mamie

Sylwia Grzeszczak

Sylwia Grzeszczak uczciła urodziny córki. Piosenkarka pochwaliła się w sieci zdjęciem swojej pociechy, która właśnie skończyła osiem lat. Taki widok to rzadkość, ponieważ artystka stroni od publikowania prywatnych zdjęć.

Sylwia Grzeszczak od lat konsekwentnie strzeże swojej prywatności. Tym większym zaskoczeniem dla wszystkich była niedawna informacja o zakończeniu jej związku z Marcinem Piotrowskim, znanym powszechnie jako Liber. “Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najważniejszy skarb w życiu! Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie” – pisali małżonkowie we wspólnym oświadczeniu.

Sylwia Grzeszczak pokazała córkę. To zdjęcie mówi wszystko

Bez wątpienia to właśnie córka jest oczkiem w głowie Sylwii Grzeszczak. Dumna mama pochwaliła się właśnie zdjęciem Bogny, opublikowanym z okazji ósmych urodzin dziewczynki.

Córka Sylwii Grzeszczak

Nie da się ukryć, że Bogna idzie w ślady mamy, co najlepiej potwierdza zdjęcie dziewczynki zrobione podczas jej gry na fortepianie. Gwiazda nie ukrywa, że jej najważniejszym wyzwaniem będzie wspieranie córki w realizacji marzeń i celów.

[object Promise]

“Będę rozwijać, starać się być dobrą mamą, dobrą osobą, osobą, przy której ona będzie mogła czuć, że może rozwijać te skrzydła” – mówiła niedawno Sylwia Grzeszczak w rozmowie z ShowNews.pl.

Sylwia Grzeszczak o macierzyństwie: zwolniłam tempo

Z kolei w wywiadzie dla magazynu “Viva!” Sylwia Grzeszczak przyznała, że macierzyństwo całkowicie przewartościowało jej życie. Przestała skupiać się wyłącznie na karierze i słuchać podpowiedzi innych osób.

“Przyszedł moment bardziej świadomego patrzenia na siebie. Widząc się kiedyś w lustrze, wiedziałam, że jestem cholernie silna, ale nie zdawałam sobie z tego sprawy do końca.

[object Promise]

“Dotarło do mnie, że wreszcie samodzielnie mogę podejmować decyzje. Zawsze to inni mi mówili, jak żyć, co mam zrobić, a na samym końcu byłam ja. Nigdy nie znajdowałam czasu dla siebie, nawet nie wiedziałam, jak żyję. To była tak wielka samotność, że dzisiaj aż mnie to mrozi. (…) Na szczęście teraz mam czas dla siebie i dla swojej córki” – zapewnia Sylwia Grzeszczak.

Sylwia Grzeszczak

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected]