Poważny wypadek austriackiego skoczka. Koniec sezonu

Thomas Lackner

Thomas Lackner doznał obrażeń po upadku na skoczni w Seefeld. Już wiadomo, że urazy są na tyle poważne, że reprezentanta Austrii w tym sezonie już nie zobaczymy.

• Były mistrz świata juniorów w zawodach drużynowych Thomas Lackner zaliczył upadek w czasie treningu w autriackim Tyrolu
• Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło na treningu. Wszystko wskazuje na to, że do wypadku doprowadziła zbyt duża ilość świeżego śniegu
• Lackner złamał dwa żebra, kość strzałkową i zerwał więzozrost piszczelowo-strzałkowy
• Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet

Lackner trenował na obiekcie w Seefeld, gdy doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. W wyniku dużej ilości świeżego śniegu 30-letni skoczek stracił równowagę, przewrócił się i doznał obrażeń.

Ogromny pech reprezentanta Austrii. To dla niego koniec sezonu

W rozmowie z serwisem skijumping.pl Austriak opowiedział o zdarzeniu. – Wylądowałem na brzuchu i złamałem dwa żebra. Moja prawa noga obróciła się i przez to, że wiązanie nie wypięło się, złamałem kość strzałkową i zerwałem więzozrost piszczelowo-strzałkowy – powiedział zawodnik.

Doświadczony skoczek przyznał również, że ma lekki uraz lewego kolana. Na szczęście kolana wytrzymały nieszczęśliwe lądowanie, ale mimo wszystko obrażenia są na tyle poważne, że Lacknera nie zobaczymy na skoczniach w sezonie 2023/24.

W klasyfikacji generalnej sezonu 2020/21 Pucharu Świata Lackner uplasował się na 36. miejscu, rok później był 45. W zawodach w Willingen zajął siódme miejsce. W czasie tegorocznego Letniego Grand Prix w Szczyrku zajął wysoką ósmą lokatę (w drugim konkursie był 28.).

Lackner ma w swoim dorobku mistrzostwo świata juniorów w zawodach drużynowych w Otepaeae (2011) i brąz Uniwersjady na skoczni normalnej w Ałmatach (2017). Austriak jest również zwycięzcą Pucharu Kontynentalnego w sezonie 2021/22.