Poseł nagle wyjął telefon na mównicy. Puścił nagranie. "Świńskie, zakłamane ryje!"

Jarosław Sachajko puścił nagranie z telefonu podczas wystąpienia na mównicy w Sejmie

Na początku środowego posiedzenia Sejmu z wnioskiem formalnym na mównicy wystąpił Jarosław Sachajko. Poseł Kukiz’15 mówił o zniknięciu ze strony internetowej ministerstwa rolnictwa listy firm, które sprowadzały zboże z Ukrainy. Uderzył przy tym w Michała Kołodziejczaka. W pewnym momencie wyjął telefon i puścił z niego nagranie wypowiedzi wiceministra rolnictwa.

W środę rozpoczęło się dziewiąte posiedzenie Sejmu. Tego samego dnia wypadała 14. rocznica katastrofy smoleńskiej. Z tego powodu posłowie na początku posiedzenia minutą ciszy uczcili pamięć ofiar, które w niej zginęły.

Później marszałek Sejmu Szymon Hołownia pozwolił posłom na przedstawienie wniosków formalnych. Jako pierwszy na mównicę wszedł poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko. — Szanowny panie marszałku najliczniejszego od 556 lat polskiego Sejmu — zaczął. Następnie zaczął mówić o liście firm, które sprowadzały zboże z Ukrainy.

Poseł puścił nagranie z mównicy. “Świńskie ryje!”

— Wczoraj ze strony internetowej ministerstwa rolnictwa usunięto listę firm, które sprowadzały zboże z Ukrainy, a umieszczono tam przeprosiny za ujawnienie tej listy przez panią minister Gembicką (Anna, minister rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego — przyp. red.). Jak to się ma do żądań posłów PSL-u, którzy w ubiegłej kadencji domagali się ujawnienia tej listy? Co na to minister Kołodziejczak, który obiecał rolnikom na protestach, że ujawni listę, łącznie z tym, ile poszczególny podmiot przywiózł tego zboża? — pytał Sachajko.

— I czy politycy PSL-u nie obawiają się szefa AgroUnii, Michała Kołodziejczaka, że spełni swoją obietnicę? — dodał. Następnie przyłożył telefon do mikrofonu na mównicy i puścił nagranie wypowiedzi wiceministra rolnictwa. — Ja na tacy przyniosę wam te ich świńskie zakłamane ryje, tych wszystkich polityków i rzucę wam pod nogi! — krzyczał na nim Kołodziejczak.

— Panie marszałku, składam wniosek formalny o informację ministra rolnictwa, dlaczego spełnia zachcianki firm sprowadzających zboże z Ukrainy, a nie spełnia obietnic wyborczych, jakie złożyli posłowie PSL-u rolnikom — zakończył Sachajko, po czym zszedł z mównicy.