Co się stało z twarzą Małgorzaty Rozenek?! "To są ślady po..."

Małgorzata Rozenek.

Małgorzata Rozenek przyzwyczaiła swoich fanów, że zawsze wygląda perfekcyjnie. Tymczasem na Instagrama wrzuciła właśnie zdjęcia, na których pokazała, co stało się z jej twarzą. Nie wygląda to dobrze…

Małgorzata Rozenek w zeszłym roku pożegnała się ze swoją wymarzoną pracą w “Dzień dobry TVN”. Pozostała jednak w stacji i już na wiosnę premierę będzie miał jej nowy program “Pokonaj mnie jeśli potrafisz”.

Tak trenuje Małgorzata Rozenek

Od kilku miesięcy Małgorzata Rozenek ostro trenuje. Co chwilę wrzuca do sieci zdjęcia i filmiki z siłowni. Gwiazda TVN-u wylewa siódme poty, żeby przygotować się do swojego nowego programu “Pokonaj mnie jeśli potrafisz”, który zagości na antenie stacji już na wiosnę tego roku.

Celebrytka regularnie też lata do Dubaju, gdzie trenuje pod okiem triathlonisty Roberta Karasia. Wspólnie biegają, jeżdżą na rowerze i pływają.

Powoli styl życia Rozenek zaczyna przypominać ten profesjonalnego sportowca. Celebrytka wstaje skoro świt i dzień zaczyna od morderczych treningów. Swoją formą Małgosia zaimponowała nawet Annie Lewandowskiej, która zaprosiła ją na swój obóz treningowy.

“Mega motywacyjna rozmowa z dziewczynami, prosto z serducha. Pamiętam pierwszy obóz Gosi, a widzę ją teraz, to, w jakiej formie jest i z jakim zaangażowaniem trenuje — jestem pod wrażeniem” — napisała Anna Lewandowska na Instagramie.

Co się stało z twarzą Małgorzaty Rozenek?

Niestety ostre treningi mają pewne skutki uboczne. Małgosia spędza długie godziny na basenie szlifując swoją pływacką formę. Za każdym razem musi zakładać okularki, które mają chronić jej oczy przed chlorowaną wodą. Zostawiają one jednak mało estetyczne ślady na twarzy Rozenek, co pokazała na ostatnio dodanych filmikach.

[object Promise]

— powiedziała Małgosia Rozenek na Instagramie i dodała:

— Tylko, jak będziecie oglądać program i będę miała takie oczy to pamiętajcie, że to dzień, w którym akurat pływałam.

Później gwiazda TVN-u prezentuje się już w pełnym makijażu, który jak się okazuje nie do końca jest w stanie zakryć czerwone i opuchnięte ślady pod oczami.

— Już jestem pomalowana i zaczynam wyglądać, jak człowiek, ale jak zrobimy zooma to proszę … — żali się Rozenek.