Agata Duda lubi brąz. Nie było źle, ale ta fryzura... Ekspert: Kask z toną lakieru

Agata Duda wzięła udział w wydarzeniu z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Osób z Niepełnosprawnościami. Po raz kolejny postawiła na przemyślaną, lecz zupełnie nietrafioną stylizację. Mimo widocznego progresu nie było idealnie.

Agata Duda znów jest na językach. Wszystko za sprawą stylizacji, w których publicznie pokazuje się pierwsza dama. Z reguły nie stroni od żywych kolorów i najbliższe jej sercu są naprawdę nasycone odcienie. Tym razem nastąpił jednak przełom. Na wydarzenie z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Osób z Niepełnosprawnościami małżonka Andrzeja Dudy wybrała zachowawczą kolorystykę. O ile wypadła ona naprawdę dobrze to całość pogrążyły fasony. Fryzura też nie była dobrym wyborem.

Agata Duda zrezygnowała z żywej palety barw. Tym razem zapałała miłością do brązów

Agata Duda tym razem postawiła na stosunkowo zachowawczą stylizację, jeśli mówimy o doborze kolorystycznym. Paleta barw nie była zła, lecz fasony to totalny niewypał. Tak mocno dopasowane kroje już dawno odeszły do lamusa. Zupełnie nie pasują one do sylwetki pierwszej damy. Dodają lat.  Gwoździem do trumny okazało się uczesanie. Fryzura woła o pomstę do nieba. Jest za sztywno, za płasko i po prostu za bardzo. Z włosów zrobił się przysłowiowy kask wykończony toną lakieru. W taki sposób nie czeszemy się od lat – powiedział Michał Musiał, redaktor modowy i stylista gwiazd.

Agata Duda w brązowej stylizacji

Agata Duda w brązowej stylizacji Fot. Piotr Molecki/East News

ARTYKUŁ W TRAKCIE TWORZENIA