Najbardziej niezawodne marki. Samochody prawie się nie psują

Europejskie marki w zestawieniu wypadły gorzej od azjatyckich rywali

Brytyjski “What Car?” opublikował ranking marek, produkujących – w sensie globalnym – najbardziej niezawodne samochody. Dane potwierdziły niektóre stereotypy, ale nie zabrakło również niespodzianek.

Zestawienia awaryjności często posługują się twardymi danymi (np. z obowiązkowych przeglądów). Takie podejście zapewnia wiarygodność, ale ogranicza zakres branej pod uwagę wiedzy. Brytyjczycy mają inne podejście. “What Car?” co roku proponuje swoim użytkownikom udział w ankiecie na temat awaryjności. Uczestnicy badania opisują w niej “przygody” ze swoimi samochodami. Tak powstaje nietypowy ranking.

W zestawieniu “What Car?” uwzględniane są samochody liczące sobie nie więcej niż 5 lat. Pod uwagę bierze się nie tylko fakt wystąpienia usterki, ale też koszt i czas jej naprawy, a także to, czy w wyniku awarii auto zostało unieruchomione. Na podstawie tych danych dla każdego modelu tworzony jest indeks niezawodności wyrażony w procentach. Im wyższa jest jego wartość, tym lepiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Škoda Scala i Kamiq – czy posłuchano głosu klientów?

Teraz “What Car?” opublikowało wyniki ankiety w odniesieniu nie do modeli aut, ale ich marek. Oto rezyltaty:

• Lexus: 98,3 proc.

• Toyota: 97,4 proc.

• Mini: 97,2 proc.

• Suzuki: 96,9 proc.

• Mitsubishi: 96,2 proc.

• Honda: 95,9 proc.

• Hyundai: 94,3 proc.

• Kia: 93,8 proc.

• Volvo: 93,7 proc.

• Tesla: 93,6 proc.

• Dacia: 93,1 proc.

• BMW: 93,0 proc.

• Mazda: 92,8 proc.

• Citroen: 92,3 proc.

• Fiat: 92,0 proc.

• Skoda: 91,4 proc.

• Ford: 91,4 proc.

• Seat: 90,9 proc.

• Nissan: 90,7 proc.

• Porsche: 90,7 proc.

Jak łatwo zauważyć, w czołówce najwięcej jest producentów z Japonii i Korei. Pokrywa się to z ogólnie przyjmowanymi przez zmotoryzowanych poglądami. Zaskoczeniem może być jednak 11. pozycja Dacii. To nie tylko marka europejska, ale i budżetowa. Mimo to udało się jej wyprzedzić na przykład BMW i wypadła niewiele gorzej niż Volvo.

Dane “What Car?” należy oczywiście traktować orientacyjnie. Nawet najlepszej marce może się trafić model, który nie będzie licował z reputacją producenta. Z drugiej strony także markom, które nie są postrzegane jako ponadprzeciętnie solidne, może udać się model, który pod względem niezawodności pobije konkurentów na głowę. W każdej takie statystyce jest jednak odrobinę prawdy.