Kolejny wniosek do prokuratury ws. Błaszczaka. Chodzi o ujawnienie tajnych informacji

Mariusz Błaszczak, były minister obrony narodowej

Jeszcze w kwietniu do prokuratury trafi wniosek w sprawie ujawnienia w czasie kampanii wyborczej przez Mariusza Błaszczaka fragmentu planu użycia sił zbrojnych “Warta”. Jak informują media, doniesienie ma już być gotowe.

Do 26 kwietnia Służba Kontrwywiadu Wojskowego wyśle do prokuratury wniosek w sprawie ujawnienia w czasie kampanii wyborczej przez Mariusza Błaszczaka fragmentu planu użycia sił zbrojnych “Warta” – ustaliła “Rzeczpospolita”. Z informacji dziennika wynika, że doniesienie ma już być przygotowane.

Zobacz wideo Błaszczak przestrzegł Hołownię: Reżim 13 grudnia wiecznie trwał nie będzie

Przypomnijmy, że w sierpniu, w czasie kampanii wyborczej PiS opublikował “Plan użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej Warta – 00101. Samodzielna operacja obronna. Część główna”, który 30 czerwca 2011 roku został podpisany przez ówczesnego szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysława Cieniucha. 11 lipca zatwierdził go minister obrony narodowej Bogdan Klich. To jednak niejedyne problemy byłego ministra.

Wiceminister obrony narodowej zapowiada wnioski do prokuratury. Mają dotyczyć Macierewicza i Błaszczaka

Mariusz Błaszczak, poseł PiS

Cezary Tomczyk koordynuje w resorcie obrony zespół mający zbadać działalność podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. Wiceminister poinformował, że eksperci zakończą pracę do 30 czerwca. – Materiał, który państwo niedługo zobaczą, jest porażający. To materiał, który pokazuje wprost, że robiono wszystko, by z kłamstwa zrobić prawdę. Coś, co w demokracji nigdy nie powinno się zdarzyć – przekazał Tomczyk. Zdaniem wiceministra dowody wskazują na to, że Macierewicz “od samego początku miał złe intencje”.

Polityk przypomniał następnie, że w lutym jego zespół ujawnił, że podkomisja smoleńska zgubiła i zniszczyła niektóre fragmenty samolotu Tu-154M. – Za tę sprawę był odpowiedzialny Antoni Macierewicz oraz de facto minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, który co roku tę komisję powoływał na nowo – stwierdził Tomczyk. Potwierdził następnie, że po zakończeniu prac zespołu w sprawie tych dwóch polityków skierowane zostaną wnioski do prokuratury. Zgodę wyrazić miał również minister Władysław Kosiniak-Kamysz. – Nie mam wątpliwości, ze takie materiały będą musiały do prokuratury trafić niezwłocznie po tym, jak zakończymy pracę – zaznaczył Tomczyk.

Mariusz Błaszczak, poseł PiS

***