Mama Maćka Musiała wystąpiła w TV Republika. Mówi o trudnej relacji z synem!

“Musiał się odciąć ode mnie” – wspomina.

Maciej Musiał to polski aktor, który zasłynął dzięki roli w uwielbianym przez widzów serialu “Rodzinka.pl”. To właśnie rola Tomka Boskiego sprawiła, że szybko stał się idolem młodego pokolenia i bożyszczem nastolatek, a udział w serialu otworzył mu drzwi do kariery aktorskiej. Niestety, choć sam grał w serialu o radosnej, kochającej się rodzince, jego własne życie prywatne nie było usłane różami – gdy Maciej był w klasie maturalnej jego rodzice zdecydowali się rozwieść.

Jak wspominał w wywiadach, był to dla niego niezwykle trudny okres i dopiero po latach udało mu się na nowo zbudować dobre relacje z ojcem. Młody aktor ma za to wyjątkową więź ze swoją mamą, Anną Markiewicz-Musiał. Jakiś czas temu wystąpił razem z nią w nowym odcinku “Tańca z Gwiazdami” i pochwalił się, że jego 53-letnia rodzicielka wkrótce po raz drugi stanie na ślubnym kobiercu.

Mama Maćka Musiała o relacjach z synem. Chciał się wyprowadzić z domu w wieku 16 lat

Teraz mama Maćka pojawiła się w nowym programie śniadaniowym stacji TV Republika, gdzie między innymi opowiedziała o swojej relacji z synem. Już na wstępie wyznała, że zawsze starała się być dla niego wsparciem i dzielili razem wspólną pasję – aktorstwo:

Byłam zawsze blisko Maćka. Starałam się żyć jego radościami i problemami. Zawsze mieliśmy artystyczny dom. Już w wieku nastoletnim Maciej zaczął pracować w wymarzonym zawodzie.

Jednocześnie przyznała, że zainteresowanie aktorstwem i podjęcie pracy w tak młodym wieku sprawiły, że jej ukochany syn szybciej dojrzał i już w wieku 16 lat deklarował chęć wyprowadzki z domu rodzinnego:

W związku z tym nieco szybciej dojrzał i chciał wcześnie opuścić dom rodzinny. – Maciek miał ogromną potrzebę poszukania swojej własnej tożsamości, a żeby to zrobić, to musiał się odciąć w pewnym momencie ode mnie. Mając 16 czy 17 lat powiedział, że chce się wyprowadzić z domu. Wtedy zamarłam. […] Dotrwał do 18. roku życia i się wyprowadził. Pierwsze dni były bardzo ciężkie. Miał potrzebę wzięcia odpowiedzialności za siebie, spróbowania dorosłego życia. Jako mężczyźnie było to bardzo potrzebne – wyznała.

Z kolei zapytana o radę dla innych rodziców w sprawie wychowywania nastolatków stwierdziła:

Zawsze mówię “daj mu wolność”, to on nie będzie uciekał od ciebie, tylko będzie lgnął do ciebie.

Na koniec mama aktora przyznała, że zaproszenie do “Tańca z Gwiazdami” było dla niej wyjściem ze strefy komfortu. Początkowo nie podejrzewała, że weźmie udział i uda jej się wystąpić:

Za każdym razem, kiedy wychodzę ze strefy komfortu, to dzieje się coś takiego, że otwiera się we mnie jakaś nowa przestrzeń, która daje mi perspektywy, których wcześniej nie widziałam. To są czasami takie małe rzeczy. Np. mówię sobie, że nigdy w życiu nie będę jeździć na nartach, bo nie lubie sportów zimowych i nagle decyduję, że pojadę. I orientuje się wtedy, że jest jakiś inny świat przede mną. Jestem innym człowiekiem. W momencie, kiedy przekraczamy te swoje granice w takich małych rzeczach, to nagle otwierają się pola na dużo większe rzeczy. Jak mnie zaprosili, żebym zatańczyła z synem, to wydawało mi się to nie do pokonania. Mój perfekcjonizm, moje wszystko… że ja mam dwa dni wyjść przed kamerę. Kiedyś to było dla mnie nie do zrobienia w ogóle. Dzisiejszy świat promuje perfekcjonizm, a z drugiej strony lubi naturalność, gdy ktoś pokaże swoją niemoc, wzruszenie, to my się z tym utożsamiamy.

pasekkozak

Maciej musiał

Maciej musiał

Maciej musiał

Maciej musiał

Maciej musiał

Maciej musiał