Magda Gessler upokorzona przez Palikota. „Sprawa wchodzi na tory prawne”

Magda Gessler upokorzona przez Palikota. „Sprawa wchodzi na tory prawne”

17 stycznia sieć obiegło nagranie z dość wulgarnie zachowującą się Magdą Gessler. Wideo opublikował Janusz Palikot, który chciał tym materiałem zareklamować swoją książkę obnażającą prawdę o polskim show-biznesie. Przedsiębiorca upokorzył gwiazdę TVN, a kulisy całej sprawy są porażające.

Na wspomnianym

możemy zobaczyć w bardzo dobrym humorze. Widać, że czuje się swobodnie w otoczeniu znajomych. U boku gwiazdy TVN w głos zaśmiewa się Janusz Palikot. Przedsiębiorca opublikował nagranie, które opatrzył kilkoma zdaniami dotyczącymi promocji swojej książki „Kulisy Biznes-Show, czyli jak wydałem 220 mln”. Zapytał również, jak można nie kochać Magdy Gessler.

– Wygląda jak duży ku*as, który zawsze sterczy! Więc po wódce tak, proszę państwa, tak, jakby ktoś miałby jakieś wątpliwości, bo był nieśmiały czy coś takiego […], i nie trzeba tych środków, co to tam czarują, czarują w internecie. Nie! A jak ja się pokażę, robię laskę Palikotowi, ku*wa. Nie jemu na jawie, ale jego kartonowi, ku*wa, czyli rodzaj, powiedziałabym, protezy – wykrzykiwała Gessler, dzierżąc w dłoni butelkę wódki. Okazuje się, że nagranie mogło zostać ujawnione specjalnie.

Zobacz także:

Magda Gessler upokorzona przez Janusza Palikota

Internauci byli zszokowani po obejrzeniu nagrania. Jedni krytykowali Magdę Gessler i jej zachowanie, inni bronili restauratorki, bo ewidentnie nagranie miało nie być przeznaczone dla szerszej publiczności. Janusz Palikot miał nadzieję, że wideo pomoże w promocji książki. W swoim „dziele” chce między innymi obnażyć prawdę na temat orientacji seksualnej Kuby Wojewódzkiego czy też odnieść się do rzekomego nałogu alkoholowego gwiazdy „Kuchennych rewolucji”. Pudelek dotarł do osoby z otoczenia Gessler i ujawnił kulisy afery.

– Opublikowany wczoraj materiał ma co najmniej 2 lata i został nagrany w warunkach absolutnie prywatnych, koleżeńskich na tamten czas. Magda od wielu miesięcy nie ma żadnego kontaktu z Palikotem, a on wyciągnął prywatne nagranie i opublikował je w sieci, by kosztem Magdy wypromować swoją książkę. Po tym wszystkim, co pan Palikot zrobił w ostatnim czasie, dzisiaj jest gotowy na wszystko, żeby odwrócić uwagę od swoich problemów – powiedziała Pudelkowi znajoma Magdy Gessler.

Redakcja poleca

– W towarzystwie swoich znajomych wszyscy czują się swobodnie, czasami za bardzo, tak jak Magda wtedy. Nie każdy żart jest udany. Magdzie nigdy by nie przyszło do głowy, ponieważ zna pana Palikota od kilkunastu lat, że pan Palikot zachowa to nagranie i z premedytacją opublikuje, by na nim zarobić. Magda jest tu ofiarą. I sprawa wchodzi na tory prawne – tłumaczyła osoba z otoczenia restauratorki.

Głos w sprawie zabrał również aktywista Jan Śpiewak, który na portalu X zastanawiał się, czy nagranie jest formą szantażu. Dywagował też, czy Janusz Palikot może mieć nagrania m.in. na Kubę Wojewódzkiego. Działania przedsiębiorcy nazwał ubeckimi. Dodatkowo stwierdził, że fakt, iż Palikot nie siedzi jeszcze w więzieniu to dowód na porażkę prokuratury.

Źródło: Radio ZET/X/Pudelek

Nie przegap