Bartosz Żukowski to nie tylko Walduś z "Kiepskich". Pracuje jako inspektor. "Dokonuję interwencji"

Bartosz Żukowski w 2015 r., premiera spektaklu “Wszystko o mężczyznach”

Bartosz Żukowski, któremu popularność przyniosła rola Waldusia w serialu “Świat według Kiepskich”, zawodowo zajmuje się dziś nie tylko aktorstwem, ale i pomaganiem bezdomnym zwierzętom. — W świetle polskiego prawa zwierzęta są rzeczami. I, niestety, tak też traktuje je wiele osób — mówi w wywiadzie dla Plejady.

Bartosz Żukowski jest inspektorem do spraw ochrony zwierząt i współpracuje z “Pogotowiem dla Zwierząt”. Dokonuje interwencji w schroniskach, które często są “obozami koncentracyjnymi”. Zabiera zwierzęta z rąk ludzi, którzy nie zapewniają im minimum bytowego, odbiera czworonogi ludziom, którzy zwyczajnie się nad nimi pastwią. Jako przykład podaje człowieka, który… mielił szczeniaki w maszynie i karmił nimi inne zwierzęta.

[object Promise]

— opowiada w wywiadzie dla Plejady.

Zobacz: Bartosz Żukowski: przeszedłem przez piekło, ale w końcu wyszedłem na prostą

— Tarzam się w g***ach, przechodzę przez kanały, wyciągam z jakichś dziur umierające psy czy konie. To zdecydowanie najtrudniejsze doświadczenie w moim życiu, ale wiem, że ktoś musi to zrobić. Niestety, prawa zwierząt w Polsce są słabo zabezpieczone. Prawodawstwo w tym zakresie jest dziurawe, nieskuteczne, żadne. Kary, które wymierzają sądy, tym, którzy źle je traktują, są śmieszne — mówi Bartosz Żukowski w wywiadzie dla Plejady. I liczy, że nowa władza pochyli się nad problemem maltretowanych i zaniedbanych zwierząt.

Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google

Bartosz Żukowski: gdy widzę krzywdzone zwierzęta, to płaczę

Bartosz Żukowski nie kryje, że ratowanie bezdomnych zwierząt jest obciążające psychicznie. Często zdarza mu się płakać, budzić w środku nocy czy śnić przeżyte interwencje. To wszystko w nim zostaje.

[object Promise]

— przyznaje.

Docelowo chciałby stworzyć organizację, która będzie wspierała mniejsze fundacje czy stowarzyszenia prozwierzęce. Fachowa pomoc weterynaryjna jest obecnie bardzo kosztowna, dlatego wielu wolontariuszy staje przed wyborem, czy nakarmić 50 wygłodniałych psów czy jednemu zafundować ratującą życie operację. Najczęściej decydują się na opcję pierwszą.

[object Promise]

Aktor cieszy się, że po życiowych perturbacjach wyszedł na prostą. Spacerując po Saskiej Kępie, mija wiele psów, którym znalazł nowy, lepszy dom. Daje mu to wiele satysfakcji.

— Zawodowo na nudę też narzekać nie mogę. Mam w planach tyle projektów, że aż nie wiem, czy będę w stanie wszystkie zrealizować. Choć uwielbiam mój zawód, nie jest on sensem mojego życia. Dlatego dbam o to, by mieć czas dla siebie i swoich bliskich. Liczę na to, że najlepsze jeszcze przede mną.

Bartosz Żukowski w sesji dla Plejady

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].